bez mała
  • Spółka ze spacją czy też bez spacji?
    2.07.2009
    2.07.2009
    Witam,
    proszę o informację, jak powinno się pisać skrót słów: spółka z ograniczoną odpowiedzialnością. Ze spacją pomiędzy o czy bez spacji? Czyli sp. z o.o. czy sp z o. o.?
    Dziękuję za odpowiedź.
  • Mały, acz stresujący problem interpunkcyjny

    30.11.2023
    30.11.2023

    Szanowni Państwo,

    od pewnego czasu zastanawiam się, czy w zdaniu: „Fakt, że tak to przetłumaczono, działa mi na nerwy" po słowie „przetłumaczono" słusznie wstawiłam przecinek? Jedna z moich wykładowczyń z pewnym wahaniem stwierdziła, że tak, ponieważ (według niej) w ten sposób powinno się rozdzielać występujące w zdaniu czasowniki w formie osobowej. Zwracam się do Państwa, aby raz na zawsze rozwiązać ten mały, a stresujący mnie problem. Z góry dziękuję za odpowiedź.

    Maria

  • problemy z małymi i wielkimi literami
    24.10.2005
    24.10.2005
    Witam. Proszę o wyjaśnienie użycia dużej lub małej litery. Słownik ortograficzny podaje np. sobór trydencki, Sobór Watykański II, a jak zapisać sobór watykański bez II? A sobór watykański I, sobory konstantynopolitańskie (cztery), wymieniane osobno? Angielski tytuł w Słowniku ortograficznym brzmi sir, ale przy nazwiskach już Sir Hadfield, Sir Hillary. Czyli kiedy używać sir, skoro rzadko występuje on bez nazwiska? Dlaczego pałac Krasińskich, Pałac Staszica, pałac Łazienkowski, Pałac Elizejski?
    M.D.
  • Zgromadzenie Małych Braci
    5.04.2002
    5.04.2002
    Szanowni Profesorowie,
    Przy tłumaczeniu autobiografii Carlo Caretto, „Zakochany w Bogu”, borykam się z pewną trudnością natury terminologicznej. Rozwiązałem ją samodzielnie, lecz zwracam się do Was, jako ekspertów w języku polskim, o przypieczętowanie Waszym autorytetem mych rozwiązań bądź też ich zakwestionowanie. Ostateczny wybór uzależniam od Waszego stanowiska. Moją i Waszą wypowiedź zamierzam umieścić we wstępie książki.

    Zgromadzenie Małych Braci, powstałe w roku 1933 z duchowej inspiracji Karola de Foucald, zatwierdzone przez Stolicę Apostolską w 1967, w Polsce istnieje od roku 1977. I dość wiele jest u nas publikacji na ich temat (mam przed sobą na biurku 10 książek), lecz jeszcze więcej terminologicznego bałaganu.
    W oficjalnym „Leksykonie Zakonów w Polsce”, wydanym przez KAI, są oni objęci terminem zgromadzenie, tak jak wszystkie inne zgromadzenia, jednakże już w ich konstytucji, jak i w wielu innych polskich tekstach gromadzą się pod słowem Fraternité, zachowanym we francuskiej formie graficznej, np. „Rozprzestrzenianie Fraternité na całym świecie…” lub „Zwierzęta miały swoje miejsce we Fraternité…”. Ci zakonnicy zdecydowanie różnią się od wszystkich innych występujących w „Leksykonie”, mieszkają bowiem nie w klasztorach, ale po dwóch, trzech w blokach, pracują w fabrykach, w sklepach, ubierają się po cywilnemu, dlatego uzasadnione wydaje się to terminologiczne wyodrębnienie.
    Fraternité dosłownie znaczy 'braterstwo' i najlepszym polskim odpowiednikiem byłoby, moim zdaniem, wyciągnięte z lamusa słowo fraternia ('braterski stosunek, zbratanie, przyjaźń' – według słownika Doroszewskiego). Jestem bardzo wyczulony na ekspansję obcych wyrazów do polszczyzny, jednakże obecnie to przede wszystkim kupieckie words nas po chamsku atakują, zaśmiecają media, dlatego wobec eleganckiej francuszczyzny, sromotnie wypartej znad Wisły, byłbym tolerancyjny, a nawet przyjazny. Zwłaszcza, że to zgromadzenie jest jakoś szczególnie związanie nie tyle z samą Francją, co z językiem francuskim, traktowanym jako język misyjny wśród krajów arabskich. Przyjmuję zatem do mojego tłumaczenia termin Fraternité (zawsze z dużej litery), w znaczeniu Zgromadzenia Małych Braci (lub Sióstr).
    A jak nazywać poszczególne wspólnoty? Prócz neutralnego słowa wspólnota, używane są dwa inne, francuskie i jego dosłowne tłumaczenie: fraternité i braterstwo. „Kroniki poszczególnych fraternité, chociaż…”, „Żadnemu Braterstwu [całkowicie nieuzasadniona duża litera – mój przypis] nie wolno…”. I tu się całkowicie nie zgadzam z tłumaczami, którzy mnie poprzedzili. Braterstwo w znaczeniu jakiejś konkretnej wspólnoty jest dość niezręczne, a fraternité trochę dziwaczne i aż się prosi, aby je spolszczyć na fraternię, co też czynię w mym przekładzie. Zdumiewające jest niezwykle częste traktowanie z dużej litery braterstwa czy fraternité, co niewątpliwie bierze swe źródło z oryginalnych tekstów. Mój Carlo Caretto pisze: „Questa Fraternità di Spello dovrebbe…”, ale przecież nie napiszę w tłumaczeniu: „Ta Fraternia (czy Wspólnota) ze Spello powinna…”, a tylko: „Ta fraternia (czy wspólnota) ze Spello…”. Nie znajduję żadnego uzasadnienia, aby w języku polskim zastosować dużą literę (we włoskim również).
    Natomiast już nie tylko zdumiewają mnie, lecz wręcz gorszą bardzo nagminne w wielu publikacjach zdania, jak na przykład: „Żaden Mały Brat nie powinien…” czy „Idąc ulicą spotkałem dwie Małe Siostry, które…”. Mały brat jest tu użyty w znaczeniu pospolitym, jak franciszkanin, czy jezuita i zgodnie z regułami powinien być mały, tym bardziej, że podstawową zasadą duchowości małych braci (tu mógłbym już chyba napisać Małych Braci, w znaczeniu Zgromadzenia, Fraternité, co kładzie nieco inny akcent) jest życie w ukryciu, na wzór Jezusa z Nazaretu. I faktycznie, w życiu, w bloku mieszkalnym czy w zakładzie pracy, sąsiedzi, koledzy często nawet nie wiedzą, że rozmawiają z małym bratem, z prawdziwym zakonnikiem. Czemuż więc chcą się wyróżnić w piśmie?

  • Wielkie i małe litery w nazwach własnych
    23.05.2016
    23.05.2016
    Mam wątpliwości dotyczące wielkich/małych liter w dwóch nazwach:
    1. Rada ds. Przeciwdziałania Dyskryminacji Rasowej, Ksenofobii i związanej z nimi Nietolerancji 2. Chopin i jego Europa (festiwal).
    Reguły wskazują, aby w takich przypadkach małymi literami pisać jedynie spójniki i przyimki oraz słowa takie, jak: imienia, pod wezwaniem, na rzecz, do spraw, numer, przeciwko. Mimo tego spotkałem się z pisownią, jaką przedstawiłem wyżej w przykładach. Jak być powinno?

    Z poważaniem
    R.M.
  • Pisownia nazw jednostek samorządu terytorialnego i ich organów

    25.02.2023
    25.02.2023

    Dzień dobry,

    w związku z pełnioną funkcją sekretarza Gminy Wola Uhruska niejednokrotnie mam wątpliwości co do prawidłowej pisowni nazw jednostek samorządu terytorialnego oraz ich organów. Co prawda jest wiele porad w tym zakresie, ale nie zawsze odpowiadają one na konkretne konteksty używania tych nazw, a ponadto moim skromnym zdaniem czasami wręcz nie odpowiadają one stanowi faktycznemu.

    Z własnego podwórka mam zawsze wątpliwość co do pisania małą literą Gmina Wola Uhruska w kontekście nie obszaru, ale podmiotu prawnego.

    Posiada ona bowiem osobowość prawną z własnym NIP-em, REGON-em. Dlatego też moim skromnym zdaniem pisanie Gmina Wola Uhruska w konkretnym kontekście jako podmiotu występującego w obrocie prawnym należałoby używać wielkiej litery. Małą literą powinno się pisać o gminie Wola Uhruska w kontekście obszaru jak np. mieszkańcy gminy Wola Uhruska, na terenie gminy Wola Uhruska itp.

    Podobne wątpliwości mam z pisownią słowa wójt, uważam bowiem, że pisząc o konkretnym wójcie, konkretnej gminy należałoby używać wielkich liter, tj. Wójt Gminy Wola Uhruska - jest to bowiem ustawowy organ wykonawczy w konkretnej gminie. Oczywiście w innych kontekstach, jak np. wójt Jan Łukasik, wójt gminy bez wskazywania jej nazwy, logiczne jest pisanie małą literą. Taką konstrukcję pisowni widzimy w przypadku nazw urzędów - jeśli bez nazwy konkretnej gminy to małą literą, jeśli zaś konkretny urząd z nazwą gminy to wielką.

    Nie zagłębiałem się w sytuację prawną jednostek samorządu terytorialnego innego szczebla, tj. powiatów czy województw, ale przypuszczam, że może tu być podobna sytuacja jak z gminami, i że one również posiadają osobowość prawną. Pisanie więc o nich w kontekście konkretnego podmiotu prawnego, a nie w kontekście ich obszaru, powinno odbywać się wielką literą, tj. Powiat Włodawski czy Województwo Lubelskie.

    Mając tego rodzaju wątpliwości chciałbym zaproponować zajęcie się tym zagadnieniem.

    Z poważaniem

    Mariusz Jachimczuk

    Sekretarz Gminy Wola Uhruska

  • Niestety…
    5.09.2013
    5.09.2013
    Dzień dobry Państwu!
    Bardzo proszę o informację dotyczącą pisowni nazw wyrobów przemysłowych. Przyzwyczaiłam się już do pisania nazw samochodów małymi literami np. mercedes atego, iveco, lublin, fiat itp. Ale czy tak samo należy napisać nazwę pompy pływającej niagara czy piły do betonu stihl?
    Kolejna grupa to komputery, np. deel, lenovo i telefony komórkowe – nokia, samsung. Nie chodzi mi o nazwę firmy produkującej, lecz nazwę telefonu czy komputera.
    Z wyrazami szacunku
    Anna Świtalska
  • tytuły książek
    30.10.2002
    30.10.2002
    Witam serdecznie.
    Panie Doktorze,
    właśnie złożyłem do druku mój trzeci tomik poezji, który zatytułowałem Światowy Dzień bez Polski. Moja wątpliwość: czy bez ma być napisany z dużej czy małej litery?
    Łączę pozdrowienia.
    Krystian Hadasz
  • nazwy funduszy
    4.08.2003
    4.08.2003
    W naszych publikacjach często występuje zakładowy fundusz świadczeń socjalnych, Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych i Fundusz Pracy. W związku z tym pytanie: jak należy pisać te fundusze – wielką czy małą literą? Zakładowy fundusz świadczeń socjalnych może istnieć w każdym zakładzie pracy, dlatego wydaje mi się, że można go pisać małymi literami.
    Problem pojawia się przy jego skrócie, który także często jest używany w publikacjach fachowych: ZFSS czy zfss? Z kolei Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych i Fundusz Pracy są odrębnymi, ponadzakładowymi funduszami, dlatego moim zdaniem należy je pisać wielkimi literami.
    Czy mam rację?
  • pisownia i interpunkcja w ankietach
    17.04.2003
    17.04.2003
    Droga Redakcjo,
    Czy w sondażach i kwestionariuszach (typu wielokrotnego wyboru) odpowiedzi piszemy wielką literą? Na przykład:
    Jak często pijesz piwo?
    Nigdy
    Raz w miesiacy
    2 – 3 razy w miesiacu

    Czy prawidłowo napisane jest 2 – 3 razy w miesiącu?
    W przypadku kiedy odpowiedzi są zdaniami, np.:
    Jest niejasna
    Skłania mnie do ponownego myślenia
    Jest dowcipna

    czy powinno się je pisać z małej czy wielkiej litery, z kropkami na końcu czy bez?
    Jaka jest prawidłowa pisownia przymiotników w odpowiedziach, np.:
    Ludzie, którzy piją to piwo, są…?
    Zuchwali,
    Przyjacielscy
    Dowcipni
    Pewni siebie

    Z góry dziękuję za pomoc.
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego